niedziela, 29 września 2013

szkolenie;d

Przed chwila wrocilam z trzydniowego szkolenia, ktore bylow stylu tego w Warszawie. Bylo bardzo duzo ludzi a z Polski tylko my we trzy. Bylo super. Ludzie bardzo mili, zabawy byly ciekawe i smieszne- no moze nie wszystkie bo niektore nie mialy ba serio sensu ale zdecydowana wiekszosc;d Drugiego dnia wieczorem zrobilismy ognisko-oczywiscie bez nauczycieli. Musielismy spiewac kazdy kaj po kolei a byly osoby z Hiszpanii, Wloch, Danii, Wegier, Belgii itp; i oczywiscie z polski-tylko my. Natalka postanowila nie zaszczycic swoja obecnoscia na ognisku bo poszla spac wiec musialam z Olka sama spiewac;d na poczatku sie strasznie wstydzilam, ale potem juz nie patrzalam na to tylko spiewalam i bylo bardzo fajnie. Szkolenia byly prowadzone w dwoch jezykach. Po angielsku i francusku. My OCZYWISCIE ZE WIADOMO! pchalysmy sie recami i nodzami na te po francusku.Jedzenie powiedzmy ze jadalne.Zapomnialam powiedziec ze jechalysmy tam w srode po lekcjach i z p; Angelika- nie wiem jak jej imie sie pisze ale nie za bardzo za nia przepadamy-szczegol dlaczego;d wiec postanowilysmy jej cala droge spiewac po polsku bardzo bardzo glosno ale pospiewalysmy z 5 minut bo wloszki tez chcialy spiewac a jechaly z nami w aucie i nie wyszlo.

I BYYLO BARDZO SUPER NAJBARDZIEJ FAJOSKO JAK MOGLOBYC NA SWIECIE WLASNIE TAM;d heh

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz